Boczne panele i wygodne szuflady nadają temu łóżku elegancki, nowoczesny wygląd. A dzięki pudełkom pod łóżkiem jego właściciel otrzymuje ogromną ilość użytecznej przestrzeni do przechowywania ... W tym artykule omówimy, jak zrobić łóżko podium własnymi rękami.
Zbudowałem to łóżko dla mojej nastoletniej córki. Wszystko zaczęło się od tego, że kupiłem jej nowy materac z efektem pamięci kształtu, który wymaga solidnego fundamentu. Postanowiłem zrobić aż sześć szuflad z dwóch powodów. Po pierwsze, racjonalne wykorzystanie przestrzeni pod łóżkiem do przechowywania pościeli i innych rzeczy. Po drugie, nie zezwalać córce na pchanie śmieci pod łóżkiem, kiedy „sprząta” w pokoju.
Nie miałem żadnych planów ani szkiców do pracy. Działałem zgodnie z zasadą „bądź tym, co się wydarzy” (co, ogólnie rzecz biorąc, jest dla mnie charakterystyczne). Jestem pewien, że istnieją bardziej skuteczne sposoby realizacji takiego projektu przy użyciu mniejszej ilości drewna. Mam tendencję do reasekuracji: naprawdę nie chcę za każdym razem, gdy moje dzieło się rozpadło z powodu słabej konstrukcji ... Mięśnie są czasami lepsze niż mózg :)
W tym artykule będę mówił o budowaniu łóżka podium własnymi rękami dosłownie krok po kroku. Mam nadzieję, że moje instrukcje będą dobrą pomocą dla tych, którzy sami zdecydowali się zaktualizować meble w domu. Porozmawiam o tym, jakich metod użyłem do stworzenia tego i jakich narzędzi potrzebowałem do tego. Celowo nie podałem tutaj dokładnych wymiarów poszczególnych elementów. Wszystkie rozmiary mogą i powinny być dostosowane do Twoich indywidualnych potrzeb - wysokość łóżka, szerokość, rozmiar materaca i liczba szuflad itp.
Zaprojektowałem to łóżko, starając się mieć je z płaskimi powierzchniami i liniami prostymi linie wyglądały całkiem nowocześnie. Chciałem, żeby łóżko leżało na stosunkowo małej podstawie, a ściany boczne wisiały nad nim. Moje łóżko zostało zaprojektowane dla materaca typu queen-size - 150 cm szerokości i 200 cm długości. Odległość od podłogi do zwisających ścian została ustalona na 12,5 cm.
Aby osiągnąć te cele, zbudowałem ramę o długości 187 5 cm i szerokości 125 cm, wykorzystując do tego celu pręty o przekroju 5 x 10 cm. Umieściłem go na stole warsztatowym dla wygody dalszej pracy. Wyrównałem ramę za pomocą drewnianych wkładek tam, gdzie była potrzebna, i przymocowałem ją do powierzchni pulpitu, aby nie poruszała się podczas pracy. Nie, nie przymocowałem go śrubami do stołu warsztatowego, po prostu go przykleiłem ...
Zrobiłem ramę, podzieloną na dwie połowy. Umożliwia to demontaż łóżka w celu ułatwienia transportu. Do produkcji ramy użyłem prętów 5x10 cm i sklejki 18 mm, co oznacza, że gotowe meble powinny być bardzo trwałe i raczej ciężkie. Postanowiłem położyć deptane szuflady: dwa duże u stóp łóżka i dwa mniejsze pudełka po każdej stronie.
Zacząłem od przygotowania najlepszych przewodników. Fragment zwrócony do wnętrza łóżka jest nieco krótszy, a jego koniec jest cieńszy (połowa grubości jest cięta), aby utworzyć nakładające się połączenie ze sklejką, która będzie kontynuować pozostałą długość łóżka. Aby zmniejszyć grubość pręta, ustawiłem głębokość cięcia mojej piły tarczowej na 18 mm, wykonałem serię poprzecznych cięć w odległości około 3 mm od siebie, a następnie młotkiem i dłutem usunąłem resztki drewna i wygładziłem powierzchnię w miejscu przyszłego połączenia. Oczywiście łatwiej byłoby użyć jednego kawałka sklejki na całej długości łóżka, ale nie chciałem kupować tarcicy poza tym, co już miałem (po lewej z poprzednich projektów).
Potem piłowałem płyty ze sklejki o odpowiednim rozmiarze. Wycinam jeden fragment o szerokości 75 cm (połowa całkowitej szerokości łóżka) i długość 62,5 cm (co odpowiada głębokości szuflad), a także trzy fragmenty 35x71 cm dla pionowych przegród bocznych i jeden 35x62. 5 cm na tylną ścianę.
Na początku przykleiłem i przykręciłem tylną ścianę do dolnego panelu. Następnie wykonał nacięcia w ścianach bocznych dla prętów 5x10 cm (górne prowadnice), przymocował ściany boczne (ścianki działowe między szufladami) do dolnego panelu. Położyłem fragment podłogi na ramie podstawy i tymczasowo zamocowałem dwiema śrubami. Od wewnętrznej strony górnej szyny położyłem zakładkę, przykleiłem i zamocowałem odpowiedni panel ze sklejki. Podniosłem przeciwległy koniec górnej szyny prowadzącej za pomocą kawałka pręta 5x10 cm. Następnie zainstalowałem belkę poprzeczną 5x10 cm w miejscu przy ścianie bocznej ze sklejki. Za pomocą śrub przymocowałem poprzeczkę do ściany bocznej, a także do prowadnic górnych.Następnie ustawiłem zewnętrzną górną szynę i przymocowałem ją do belki poprzecznej. Podłączyłem poprzeczkę do szyny na czele łóżka. Zamiast solidnego panelu ze sklejki na głowie, użyłem ramy 5x10 cm, na której naprawiłem przycinanie sklejki. Aby zapobiec rozszczepianiu drewna, wywierciłem otwory prowadzące na końcach górnych szyn w punktach mocowania poprzeczek. Ponadto do bocznej krawędzi dolnej płyty ze sklejki przymocowałem również pasek sklejki o masie 6,5 cm. Będziesz potrzebował go do przymocowania okładzin.
Następną czynnością, jaką zrobiłem, było zainstalowanie 30-centymetrowego paska sklejki na pozostałą długość ramy łóżka. Potrzebowałem tylko sklejki wzdłuż zewnętrznych krawędzi łóżka, aby podtrzymywać niskie krawędzie przegród między szufladami. Przymocowałem fragmenty sklejki do spodu dolnego panelu sklejki. Następnie ustaw pozostałą poprzeczkę 5x10 cm między górnymi szynami. Umieściłem je obok paneli przegródek szuflad. Następnie zainstalowałem same przegródki, w których trzeba również wykonać nacięcia na górne prowadnice. Przykręciłem panele oddzielające do poprzeczek, a także do panelu dolnej podłogi. Ustawiłem przegrody tak, aby między nimi było miejsce na dwie szuflady o szerokości 50 cm, a na szafce nocnej pozostało około 32 cm przestrzeni na czele łóżka. W przyszłości zamierzam zrobić tył zagłówka o grubości 15-20 cm, w wyniku czego stolik nocny wzrośnie do ~ 50 cm.
Pozostaje powtórzyć cały proces, w wyniku czego powstanie druga symetryczna połowa ramy łóżka.
Wynik tego kroku powinien być w takiej ramce, poniżej możesz zobaczyć zdjęcie etapów pracy.
>
Złożone dwie połówki.
W tym projekcie wykonałem bardzo mocne solidne szuflady z wykorzystaniem połączeń doczołowych zamiast trapezu. Szerokość każdego pudełka powinna być o 2,5 cm mniejsza niż szerokość przedziału przeznaczonego do pomieszczenia prowadnic do jego przedłużenia. Jak pamiętacie, szerokość przegródek na szuflady wynosiła 50 cm, więc zrobiłem same szuflady o szerokości 47,5 cm i głębokości 60 cm, pocięłam 12 mm taśmy ze sklejki o szerokości 20 cm, a następnie pocięłam je na kawałki o pożądanej długości. Na moim stole warsztatowym zabezpieczyłem mały drewniany drążek do terminowego zatrzymania procesu piłowania. Dzięki temu wszystkie wycięte fragmenty okazały się idealnie tej samej długości. Wykonanie takiego pręta blokującego to kwestia kilku sekund, ale jednocześnie oszczędza się mnóstwo czasu na niekończących się pomiarach.
Ściany boczne szuflad w moim projekcie pokrywają się z końcami przodu i tyłu. Po wewnętrznej stronie każdej szuflady wykonałem rowek o głębokości 4,5 mm w odległości 1,5 cm od dolnej krawędzi. Szerokość rowków jest wykonywana z nadzieją, że można je włożyć w spód pudełka, wykonanego ze sklejki 6 mm. Przy wykonywaniu dna należy uważnie obserwować, czy narożniki są idealnie proste. Ich rozmiar, oczywiście, powinien być nieco większy niż odległość między ścianami szuflad (szerokość 9 mm (w kierunku ścian bocznych) i długość 15 mm).
Przed złożeniem pudełek wypolerowałem wszystkie ich fragmenty (gdy pudełka zostaną zmontowane, będzie to znacznie trudniejsze). Następnie przeszliśmy bezpośrednio do złożenia. Do tego potrzebowałem kleju i gwoździarki pneumatycznej, która zatyka 30 mm gwoździe wykończeniowe. Połączyłem boczne i przednie ściany pudełka, włożyłem niewielką ilość kleju w rowki i włożyłem dno na miejsce, a następnie przymocowałem tylną ścianę. Korzystając z kwadratu stolarskiego, wyrównałem ramę pudła, aw finale przybiłem dno pudełka do dolnej krawędzi tylnej ściany.
>
Kupiłem niedrogie prowadnice do szuflad o długości 55 cm, które umożliwiają wyciągnięcie szuflady tylko 3/4 (w naszym ~ 40 cm etui). Każda szyna składa się z dwóch części - jednej do montażu na skrzynce i drugiej do montażu na ramie / ścianie działowej. Najpierw zainstalowałem „prowadnice” na ścianach bocznych szuflad za pomocą dostarczonych śrub, a następnie „szyn” na ściankach działowych. W tym celu konieczne jest zapewnienie, aby przemieszczenie prowadnic względem przedniej krawędzi konstrukcji było wszędzie takie samo. Aby wszystkie pudełka były zamocowane na tym samym poziomie, użyłem kawałka sklejki 6 mm jako uszczelki. Po zainstalowaniu przewodników ponumerowałem każde pudełko i jego miejsce.
Aby zakończyć powierzchnie łóżka, zdecydowałem Użyj sklejki 18 mm wyłożonej fornirem klonowym. Na końcach sklejki wkleiłem plastikową krawędź. Jest bardzo łatwy w użyciu.Na dolnej stronie nakłada się warstwę kleju termoaktywowanego. Aby go ogrzać, używam starego żelaza: podgrzewam około 25 cm forniru przez ~ 3 sekundy, a następnie za pomocą małego drewnianego bloku mocno dociskam ogrzewany obszar do podstawy. Jeśli chcesz dokonać regulacji, po prostu ponownie ogrzej obszar. Krawędź jest nieco szersza niż 18 mm, nadmiar można ostrożnie przeciąć nożem, ale myślę, że łatwiej jest go usunąć za pomocą szlifierki.
Za pomocą piły tarczowej wycinam paski ze sklejki o szerokości 36 cm i dzielę je na fragmenty o pożądanej długości. Aby kąty nie odbiegały od 90 stopni, użyłem kwadratu cieśli. Najpierw przygotowałem panel do montażu u stóp łóżka, jak opisano powyżej (zrobiłem to wystarczająco długo, aby zakryć boczną krawędź szuflady). Potem naprawiłem fornir na krawędziach. Tymczasowo zamocowałem panel na ramie łóżka, tak że górna krawędź panelu wzniosła się ponad górną powierzchnię ramy łóżka o 4 cm - spowoduje to ukrycie dolnej części materaca. Po upewnieniu się, że wszystko mi się podoba, w końcu zabezpieczyłem panel, przykręcając go do ramy od wewnątrz.
Następny panel, który zrobiłem, był przeznaczony na dwie szuflady boczne. Wyciąłem fragment o długości 100 cm (jest to długość dwóch połączonych pudełek), a już z niego wypiłem 10 cm pasek, który zamocowałem wzdłuż górnej krawędzi ramy łóżka. Tak jak poprzednio, wcześniej zamocowałem panel za pomocą zacisków i upewniwszy się co do jego prawidłowego położenia, zabezpieczyłem go śrubami. Pozostała część sklejki o długości 100 cm została przecięta na pół, co zaowocowało dwoma panelami przednimi do pudeł. Po włożeniu biegaczy i umieszczeniu pudełek w przeznaczonych dla nich przedziałach, przymocowałem do nich panele. Ich górne końce powinny być w bliskim kontakcie z ozdobnym paskiem sklejki przymocowanym powyżej, a dolne powinny zejść w dół o 1,5 cm poniżej dolnej powierzchni ramy ramy. Do szuflad użyłem przekładek 3 mm na górze i po bokach przednich paneli, dzięki czemu szczelina umożliwiająca łatwe poruszanie się szuflady jest wszędzie taka sama. Wiercąc wcześniej otwory w ramie, znacznie zmniejszyłem prawdopodobieństwo przemieszczania się paneli, gdy wkręcano śruby. Podobnie zrobiłem wykończenie po drugiej stronie łóżka.
Po zainstalowaniu wszystkich paneli wykończeniowych okazało się, że wymagana jest regulacja prowadnic do wysuwanych szuflad. Para paneli przednich pokrywających pudełka okazała się nie znajdować się w tej samej płaszczyźnie co sąsiednie panele wykończeniowe, ale wystawała prawie 3 mm. Aby zaradzić tej sytuacji, musiałem dostosować położenie prowadnic na ramie łóżka.
Pomimo faktu, że na poprzednich etapach próbowałem bardzo mocno, znaleziono kilka drobnych defektów powierzchni. Aby ukryć wady, użyłem szpachli na drewnie DAP. Po wysuszeniu cała zewnętrzna powierzchnia łóżka została wypolerowana drobnoziarnistym papierem ściernym (220), aby przygotować ją do wykańczania.
Pokryłem zewnętrzną powierzchnię łóżka bejcą hebanową. Nadała drzewu ładny, głęboki kolor. Za pomocą pędzla piankowego nałożyłem jedną warstwę bejcy, odczekałem 24 godziny i pokryłem powierzchnie trzema warstwami lakieru poliuretanowego na bazie wody. Po nałożeniu każdej warstwy odczekałem co najmniej 2 godziny, a następnie wypolerowałem powierzchnię papierem ściernym o ziarnistości 300.Brakowało mi dwóch kroków w moich instrukcjach, ponieważ zapomniałem sfotografować te etapy pracy. Najpierw wycinam dwa paski ze sklejki dębowej 6 mm o szerokości 9 cm, pomalowane na czarno i pokryte nimi boki ramy nośnej. Po drugie, pocięłam dwa fragmenty sklejki o grubości 9 mm i przymocowałem je do górnej powierzchni ramy łóżka, aby podeprzeć materac.
Jestem zadowolony z wyników wykonanej pracy. Pozostało mi wiele materiałów z poprzednich projektów iw rezultacie wydałem stosunkowo mało pieniędzy, kupując tylko prowadnice do szuflad i kilka arkuszy sklejki.
Moja córka była zachwycona swoim nowym łóżkiem. Naprawdę podobał się jej nowoczesny wygląd i obecność wbudowanej pamięci masowej. Teraz zobaczymy, jak wiele nonsensów może wcisnąć w te pudełka, kiedy nadszedł czas, aby posprzątać pokój. Muszę przygotować się na następny projekt - stworzenie zagłówka do tego łóżka, ponownie z wbudowaną przestrzenią do przechowywania.
Jak w większości projektów, nawet dobrze przemyślanych, wystąpiły pewne błędy. Myślę, że warto rozmawiać o problemach, które powstały w trakcie pracy, ponieważ wszyscy uczymy się na naszych błędach i błędach innych.
Pierwszy problem pojawił się, kiedy próbowałem zainstalować szuflady po przymocowaniu prowadnic.Skrzynki okazały się zbyt wysokie i niełatwo było je przechylić, aby włożyć prowadnice do prowadnic. Aby to naprawić, musieliśmy zmniejszyć wysokość pudeł, tnąc 1 cm od górnej krawędzi.
Następny problem pojawił się, gdy zdałem sobie sprawę, że mogłem uczynić ramę łóżka zbyt wąską. Zrobiłem to dokładnie 150 cm szerokości (jak materac). Kiedy praca była w pełnym rozkwicie, nagle zdałem sobie sprawę, że trzeba zrobić nie 150 cm, ale 152-153 cm - po prostu nie wziąłem pod uwagę grubości pościeli. Dobrze, że ta myśl przyszła mi do głowy, zanim zacząłem wycinać panele wykończeniowe. Aby rozwiązać ten problem, dodałem bloki 5x10 cm między dwiema połówkami łóżka, zwiększając w ten sposób jego szerokość. Kiedy przyszło mi wyjąć nowy materac z opakowania i położyć go na łóżku, czekało mnie nowe rozczarowanie. Okazało się, że materac jest faktycznie mniejszy niż na opakowaniu, jego rzeczywista szerokość wynosiła tylko 145 cm.
Mając trochę narzekania, wciąż wymyśliłem rozwiązanie, które nie zostało jeszcze wdrożone w praktyce. Zamierzam usunąć przekładki 5x10 cm zainstalowane między połówkami łóżka. Proste, prawda? Źle! Będę musiał zmniejszyć szerokość dwóch szuflad i górnych części wykończenia. Jednak nie powinno być nowych problemów, jeśli wszystko zostanie wykonane ostrożnie i ostrożnie. Ponieważ wszystkie panele wykończeniowe są przymocowane od wewnątrz, można je łatwo usunąć w celu obcięcia długości (ja jednak będę musiał ponownie wkleić fornir na świeżo ścięte końce).
I wreszcie, z ostatnią trudnością, o której chciałbym wspomnieć, natknąłem się na wykończenie mety. Z przyjemnością zauważyłem, że połączenie wypełniacza do drewna i bejcy pomaga w ukrywaniu defektów, a te ostatnie raczej nie będą zauważalne po zakończeniu pracy (w przeszłości miałem do czynienia z wypełniaczami, których nie można było pomalować, chociaż producenci byli przekonani o czymś przeciwnym). Ale nadal nie wszystko wyszło tak gładko. Podczas nakładania bejcy okazało się, że te obszary, które zostały poddane intensywniejszemu szlifowaniu, znacznie gorzej absorbują plamę, co skutkuje nierównomiernym kolorem.
Na początku zdecydowałem, że nie był to największy z problemów i całkiem możliwe, że się z tym pogodzę, więc kontynuowałem proces wykańczania. Po nałożeniu pierwszej warstwy lakieru poliuretanowego zmieniłem zdanie i postanowiłem spróbować poradzić sobie z tym problemem. Wypolerowałem powierzchnię i nałożyłem warstwę bejcy. Bardzo się cieszę, że podjąłem dodatkowe wysiłki, aby poprawić sytuację. Rezultatem mojej pracy było doskonałe podium do samodzielnego wykonania - wysokiej jakości, niezawodne meble, które będą nam służyć przez wiele lat ...
Źródło tłumaczenia: www. instruktorzy. com